Monthly Archives:

25.08.2019 Jar Raduni

Jako miłośnicy naszej przyrody postanowiliśmy zrobić pieszy rajd Jarem Raduni. Oby jednak przygoda ta nie była za krótka i za łatwa, marsz rozpoczęliśmy w Kartuzach. Razem z kolegami ze współtworzonego przez nas Przymierza Północy i paroma niezrzeszonymi osobami, ruszyliśmy szlakiem niebieskim. Naddając parę kilometrów by bardziej zagłębić się w otaczające Kartuzy lasy, mijając rozpalone słońcem pola oraz dwa jeziora w końcu  dotarliśmy do właściwego celu naszej wyprawy-czyli Jaru Raduni. Tutaj po krótkiej przerwie rozpoczęło się forsowanie tego niezwykle malowniczego ale i męczącego szlaku. Po długim okresie zmagań, miejsce zwalonych w poprzek drzew, dziur, załomów oraz osuwisk zajęła idąca tuż przy wodzie wąska ścieżka a po dłuższej chwili ukazał się most w Rutkach. Przechodząc pod nim dotarliśmy do mety naszej wyprawy czyli przystanku PKM w Borkowie. Oczekiwanie na pociąg upłynęło nam na poszukiwaniu otwartego sklepu oraz krótkim odpoczynku koło elektrowni wodnej, skąd można było podziwiać piękną panoramę mostu. Całość wyprawy zamknęła się w dwudziestu ośmiu  kilometrach, więc może nie jakiejś ekstremalnej odległości, ale poprawkę należy wziąć na upalny dzień oraz ostatni odcinek drogi. Natomiast sam Jar Raduni  czy w lato czy w zimie – zawsze pozostawia w pamięci te same piękne obrazy..

10.08.2019 Sprzątanie lasu

Po raz kolejny lecz tym razem w ramach Przymierza Północy ruszyliśmy sprzątać trójmiejskie lasy. Jak ostatnio wybór padł na leśne okolice Sopotu , który w sezonie staje się istnym zagłębiem turystycznym. Niestety po raz kolejny ,,śmieciarze” czy przyjezdni czy z okolicy nie zawiedli, wiec było co zbierać. Nie mniej po raz kolejny przywróciliśmy pewien obszar naturze, walcząc ze skutkami ludzkiej głupoty. Hasło,, śmiecisz w lesie, jesteś śmieciem jest jak najbardziej aktualne. Chociaż to kropla w morzu potrzeb , to zachęcamy do podobnych działań inne ekipy. Sława czystej Polsce !

1.08.2019 Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

  W dniu pierwszego sierpnia wraz ze współtworzonym przez nas Przymierzem Północy (wspólny front trójmiejskich nacjonalistów ) wzięliśmy udział w rocznicowych obchodach wybuchu Powstania Warszawskiego.  Kilkanaście minut przed godziną W dołączyliśmy do grupy  zgromadzonych pod pomnikiem AK w Sopocie. Wysłuchawszy przemówień oficjalnych organizatorów zgromadzenia, zaznaczyliśmy swoją obecność okrzykami ,,Cześć i chwała bohaterom” ,,,Trójmiasto pamięta Powstańców Warszawskich” czy w pełni nacjonalistycznym ,,Życie i śmierć dla narodu” co wzbudziło pewną konsternacje wśród PIS-owskich oficjeli. Następnie mieliśmy okazję wysłuchać najciekawszego z przemówień a mianowicie relacji uczestnika walk, w tamtym czasie dwunastoletniego łącznika. Po oficjalnych delegacjach dokonaliśmy złożenia wieńca pod pomnikiem a następnie wywiązała się bardzo ciekawa i długa rozmowa z  weteranem Powstania. Jak się okazało, po wojnie kontynuował on walkę o niepodległość naszej Ojczyzny działając w nielegalnym harcerstwie  co zakończyło się dla niego pięcioletnim pobytem w komunistycznym więzieniu. Należy zaznaczyć, że to właśnie takim ludziom jak i oczywiście wszystkim ofiarom walk przede wszystkim powinny być poświęcone tego typu uroczystości. Jednocześnie całkowicie sprzeciwiamy  się wszelkim próbą rugowania czy represjonowania z udziału w nich środowisk nacjonalistycznych jak to miało miejsce po marszu w Warszawie. Chodzi tu mianowicie o spisywanie uczestników i zarekwirowanie flagi z symbolem Toporła celem zbadania czy nie jest to symbol faszystowski..Jest to tym bardziej oburzające, iż uczestnikami powstania byli również Zadrużanie z twórcą ruchu Janem ,,Stoigniewem” Stachniukiem na czele. Dlatego też w solidarności z nimi  zakrywamy twarze, gdyż jako nacjonaliści zapewne również jesteśmy ,, podejrzani”.  Cześć i chwała bohaterom Powstania Warszawskiego !